Kliknij aby oglądnąć

Wianki nad Dunajcem

Opublikowano: poniedziałek, 22, czerwiec 2015 Tekst: Marek Niemiec, fot. Stanisław Kusiak

wiankiPanie uczestniczące w Akademii dla Aktywnych, z Klubu Samopomocy w Zakliczynie, pod opieką instr. Teresy Nadolnik z ZCK, postanowiły wskrzesić starosłowiański obyczaj puszczania wianków. Wprawdzie uczyniły to nad Dunajcem kilka dni przed wieczorem przesilenia letniego, ale zabawa była przednia. Wcześniej na zajęciach w ratuszu, zgromadziwszy kwiaty i zioła, zaplotły wianki i założywszy je w czwartkowe popołudnie na głowy, udały się nad brzeg rzeki, by wrzucić je w nurt Dunajca. Po obrzędzie, dzięki uprzejmości proboszcza, ks. Pawła Mikulskiego, urządziły piknik w ogrodach plebańskich.


W nocy z 21 na 22 czerwca Słowianie obchodzili jedno z najważniejszych dla nich świąt. Wraz z przybyciem religii chrześcijańskiej na ziemie polskie, Kościół wyznaczył w przybliżonym terminie (noc z 23 na 24 czerwca) Wigilię św. Jana.
Wedle tradycji dawnych Słowian było to święto wody i ognia, miłości i płodności. Obchody miały przynieść urodzaj i dobrobyt. Zwyczaj puszczania wianków wiązał się z poszukiwaniem miłości i… męża. Panny plotły je i rzucały w nurt rzeki. W oddali mężczyźni starali się wyłowić wianki. Prędko wyłowione oznaczało rychłe zamążpójście. Jeśli wianek utonął – staropanieństwo, jeśli najdłużej płynął – długie poszukiwanie męża.
Program Akademii dla Aktywnych będzie realizowany w kilku ośrodkach gminy do końca roku. W ratuszu panie organizują sobie zajęcia w każdy czwartek, w godzinach od 16 do 20; gotują, wymieniają się przepisami, zajmują się rękodziełem, urządzają nordic walking i wycieczki. Wianki to kolejny, niebanalny pomysł Akademii na wspólne, czwartkowe popołudnie.

 

wianki wianki wianki
wianki wianki wianki
wianki wianki wianki
wianki wianki wianki
wianki wianki wianki

Odsłony: 2659