Rząd przyspieszył, naród się cieszy – taki tytuł ostatnio pojawił się w najpoczytniejszym wydawanym w Polsce dzienniku, nieprzychylnym zazwyczaj Prawu i Sprawiedliwości. Artykuł opisywał kulisy wielkiej ofensywy PiS mającej podnieść poziom życia przeciętnego Polaka. Okazuje się jednak, że kiedy cieszą się ludzie, zwłaszcza z małych miasteczek i obszarów wiejskich, bo ich przyszłość przestaje rysować się w czarnych barwach, to smuci się PSL.

Ze zdumieniem i oburzeniem przeczytaliśmy na zakliczyninfo relację z powiatowego zjazdu PSL, który odbył się w Zakliczynie. Pomijając żenujący poziom zaprezentowany przez autora, działacza PSL z gminy Zakliczyn, musimy stanowczo zaprotestować przeciwko wielu nieprawdziwym stwierdzeniom uderzającym w nasze ugrupowanie. Tym bardziej, że uderzają one również w ogromną rzeszę mieszkańców, nie tylko miasta i gminy Zakliczyn, którzy zagłosowali za dobrą zmianą i są dumni z rządu Beaty Szydło oraz popierają decyzje podejmowane przez panią premier i jej ministrów.

Czytamy m.in. że ludowcy z obawą patrzą na kondycję budżetu państwa, w znaczniej części nadwyrężonego wdrażaniem podjętych zobowiązań wyborczych przez PiS. Zapomniano dodać, że te wdrażane zobowiązania to m.in. program „Rodzina 500+”. Konkretna, realna, finansowa pomoc dla polskich rodzin. Systemowe rozwiązanie, które jest wyrazem troski o przyszłość naszej wspólnoty czyli Polski. W samej tylko gminie Zakliczyn do 31 maja tego roku złożono 949 wniosków na 1710 dzieci i w pierwszych dwóch miesiącach funkcjonowania programu wypłacono świadczenia na kwotę blisko 1,5 mln zł. Te pieniądze rodziny będą wydawać, także być może na zakup produktów rolnych, co w niedalekiej przyszłości może rozruszać naszą gospodarkę. To źle czy dobrze? Bo chyba powodem do dumy dla rządzącej przez 8 lat naszym krajem koalicji PO – PSL nie były takie sytuacje, jak opisana przez jeden z tygodników, że na szkoleniu bezrobotna kobieta zapytała prowadzącą czy może przysługującego jej kotleta wziąć na wynos „dla dzieciaka”. To była młoda, dobrze wykształcona kobieta z małego miasteczka. Jedyna praca, na jaką mogła liczyć to była praca w młynie – niestety na trzy zmiany, więc nie do pogodzenia z macierzyństwem. To prawdziwa beneficjentka „500+”. Lepiej wydawać miliony na niewiele dające szkolenia czy pieniądze skierować bezpośrednio do portfeli takich kobiet, aby miały nie tylko na kotleta „dla dzieciaka”…

Rząd podnosi pensję minimalną do 2 tys. zł, a minimalna stawka za pracę za godzinę będzie wynosić 13 zł. Opodatkowane będą hipermarkety, do końca roku ma zostać przyjęta ustawa o obniżeniu wieku emerytalnego – 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Jest już projekt ustawy ograniczający wszechwładzę komorników. Działania komornika będą nagrywane, będzie musiał dokonywać egzekucji wyłącznie w asyście policji. Jak te sprawy wyglądały za rządów koalicji PO – PSL odczuło dobitnie zwłaszcza wielu rolników. Będą odtwarzane zamknięte za czasów rządów PO i PSL małe posterunki policji. Każdy będzie też mógł wskazać niebezpieczne miejsca, które policja będzie musiała objąć szczególnym nadzorem. Będą darmowe leki dla seniorów po 75 roku życia…

To nie koniec całej serii dobrych informacji dla Polaków. Plan gospodarczy wicepremiera Mateusza Morawieckiego zakłada, że najmniejsze firmy mają płacić składki i podatki niższe nawet o połowę. Cały plan zakłada 100 zmian, które mają uprościć prowadzenie działalności gospodarczej. Proszę się nie obawiać: rządzący nie dbają tylko o interes konsumentów, zapominając o producentach rolnych. Jak powiedział kilka lat temu w Wierzchosławicach prezes PiS Jarosław Kaczyński czas najwyższy, aby zaprzestać podziału na tych ze wsi i tych z miasta. Jesteśmy jednym narodem, dumnym ze swojej przeszłości i w tej chwili opracowywane są rozwiązania kompleksowe, aby wszyscy mogli w równej mierze korzystać z efektów rozwoju gospodarczego. PSL miał osiem lat na to, aby ulżyć rolnikom i poprawić sytuację na wsi. Efekty rządów Stronnictwa zostały ocenione (ledwie przekroczony próg wyborczy w ostatnich wyborach parlamentarnych), tak jak i oceniane są działania PiS na rzecz wsi polskiej, co widać w kolejnych sondażach.

Zupełnie niepoważnie w ustach działaczy PSL brzmi, że cała Europa wspiera górskie rolnictwo, a Polska nie dostrzega problemu. To góry w Polsce powstały po wyborczym zwycięstwie PiS? Przez ostatnie 8 lat, gdy PSL był przy władzy ich nie było? PiS ma zrównoważyć dodatkowe koszty ponoszone na produkcję rolną na terenach górskich w ciągu 3 miesięcy rządów czyli zrobić w 3 miesiące to czego PSL przez 8 lat nie zrobił?

Pragniemy jeszcze odnieść się do sugestii o malejącym w oczach działaczy PSL prestiżu Polski na arenie międzynarodowej i pogardliwego stwierdzenia, że „jeśli do znanych dziś problemów rządzący włączą sprawę katastrofy smoleńskiej w wersji ministra Macierewicza pozycja Polski może dodatkowo skomplikować”. Jaki dzisiaj prestiż ma Polska to widać na Mistrzostwach Europy w piłce nożnej we Francji, na największych w historii manewrach wojsk NATO w naszym kraju, a wkrótce także widać będzie na szczycie NATO w Warszawie czy obchodach Światowych Dni Młodzieży w Krakowie. A że minister Antoni Macierewicz musi wyjaśniać wciąż katastrofę smoleńską, to akurat dla PSL nie powinien być powód do dumy. Bo poprzedni rząd nie potrafił przekonywująco wyjaśnić co tak naprawdę stało się w Smoleńsku i wciąż jest wiele wątpliwości i niedomówień, nie wspominając już, że przygotowanie tamtej wizyty i całe późniejsze śledztwo to seria wstydliwych błędów i pomyłek, obnażających niekompetencje ówczesnych organów państwa. Wywoływanie tego tematu w Zakliczynie jest dodatkowo o tyle niestosowne, że właśnie z gminy Zakliczyn pochodził ś.p. poseł Wiesław Woda, który leciał prezydenckim Tupolewem na groby polskich oficerów do Katynia, a przez wiele lat związany był właśnie z PSL.

Rozumiemy, że utrata państwowych apanaży i uprzywilejowanej pozycji w społeczeństwie z tytułu sprawowanej władzy bardzo boli, ale nasz sprzeciw budzi, by przegrani w demokratycznych wyborach, obrzucali nieustannie błotem tych, którzy posiadając społeczny mandat naprawiają to, co przez ostatnie lata zostało zepsute. Nawet takie spotkanie w gminie Zakliczyn jak opłatek noworoczny członków PSL służy do sączenia jadu i kpin m.in. z prezydenta Polski Andrzeja Dudy. Z prezydenta, który jest bezapelacyjnym liderem wszystkich rankingów zaufania do polityków, jest lubiany i szanowny powszechnie przez Polaków, zwłaszcza młodych i wyznających katolicki system wartości, na którego zagłosowało 75 procent mieszkańców miasta i gminy Zakliczyn (dla przypomnienia i porównania: na kandydata PSL Adama Jarubasa zagłosowało 2,1 proc.)

Poseł Ziemi Tarnowskiej
Michał Wojtkiewicz

Pełnomocnik Komitetu Terenowego PiS
Powiatu Tarnowskiego
Jacek Hudyma

Burmistrz Miasta i Gminy Zakliczyn
Dawid Chrobak