Przejście do firmy KM-Net

SKO

zspWe wtorek 12 września o godzinie 11:00 rozpoczęliśmy na zakliczyńskim rynku naszą niezwykle ciekawą tygodniową przygodę – wymianę uczniowską ze szkołą partnerską w Bad Segebergu. Tym razem to my mieliśmy być goszczeni przez niemieckich kolegów poznanych w czerwcu. O godzinie 11:00 wyjechaliśmy w stronę krakowskich Balic, skąd o 15:00 mieliśmy wylatywać do Hamburga. Niestety, warunki pogodowe były bardzo złe i nasz samolot opóźnił się aż o dwie godziny. Jednak, choć ze sporym poślizgiem, to szczęśliwie dotarliśmy celu.

Następnego dnia zostaliśmy oficjalnie powitani przez dyrektora szkoły - pana Heinza Sandbrinka - w Bad Segebergu. Potem zwiedzaliśmy okolice tego pięknego miasta. Zobaczyliśmy jaskinię, w której zimową porą mieszka kilka tysięcy nietoperzy oraz wyszliśmy na punkt widokowy, aby podziwiać piękne widoki. Po południu udaliśmy się na pyszny obiad do włoskiej restauracji. Wieczorem spotkaliśmy się na świetlicy w miejscowości Wahlsted położonej 8 kilometrów od Bad Segebergu. Tam wspólnie graliśmy w karty, bilarda czy piłkarzyki.

zsp2Drugiego dnia naszego pobytu w Niemczech w planach mięliśmy spacer po dnie Morza Północnego podczas odpływu. Niestety, bardzo ulewny deszcz i porywisty wiatr uniemożliwiły nam tę wędrówkę. W zamian za to udaliśmy się do oceanarium. Mogliśmy oglądać nietypowe morskie stworzenia oraz dowiedzieć się wielu nowych rzeczy o ich życiu. W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w kręgielni, gdzie każdy spróbował swoich sił w grze w kręgle. Była to idealna okazja do integracji z niemieckimi kolegami, bo jak wiadomo nic tak nie łączy jak sportowa rywalizacja. Wieczór każdy z nas spędził indywidualnie razem z niemiecką rodziną.

Kolejny dzień zapowiadał się niezwykle ciekawie – celem naszej wyprawy był Hamburg. W tym pięknym portowym mieście zwiedziliśmy filharmonię – otwartą zaledwie rok temu. Wszyscy byli zachwyceni możliwością oglądania panoramy Hamburga z tarasu widokowego na jednym z wyższych pięter budowli. Następnie przez ponad dwie godziny, w czasie wolnym, spacerowaliśmy po mieście. Podziwialiśmy piękny ratusz na hamburskim rynku czy wnętrze ewangelickiego kościoła. Robiliśmy zakupy w galerii handlowej i próbowaliśmy typowych niemieckich potraw. Po powrocie do Bad Segebergu niektórzy udali się ze swoimi niemieckimi rodzinami na „mini” Oktoberfest. W Bad Segebergu odbywa się on w każdy weekend września. To typowo niemiecki festiwal – święto piwa. W wielkim namiocie, mogącym pomieścić około 3 tysiące osób, można posłuchać tradycyjnej niemieckiej muzyki, zjeść niemieckie potrawy, potańczyć i porozmawiać. Niemcy udają się na festiwal ubrani w stroje ludowe: panie w dirnd (sukienkę z krótkim rękawem), a panowie w lederhosen (krótkie, skórzane spodnie). Wizyta na tej imprezie okazała się świetną okazją do poznania kultury naszych zachodnich sąsiadów.zsp3

Sobota to dzień rodzinny, spędzany w domach. Każdy z nas miał więc zapewnione inne atrakcje. Wielu mogło zwiedzić piękne zabytkowe miasto – Lubekę. Niektórzy wybrali się na koncert zespołu fletowego do Marienkirche w Bad Segebergu. Inni znów pojechali do Hamburga, aby odkryć pozostałe ciekawe miejsca tego miasta. Byli też tacy, którzy wieczorem mogli pobawić się na osiemnastych urodzinach. Jak widać atrakcji nie brakowało i „Familientag” można zaliczyć do udanych.

Nadszedł czas na najbardziej oczekiwaną wycieczkę tej wymiany. W niedzielę pojechaliśmy do Hansa Parku – jednego z największych parków rozrywki w Niemczech położonego na wybrzeżu. Przez cztery godziny mogliśmy do woli korzystać z wszystkich atrakcji. Rollercoastery, z których można było zobaczyć morze, wszystkich zachwyciły. Bardziej strachliwi wybierali bezpieczniejsze zabawy, np. pływanie łódką wenecką czy jazdę samochodzikami w „kosmicznej” atmosferze. Każdy znalazł coś dla siebie. Do domów wróciliśmy zmęczeni, ale mimo to znaleźliśmy siłę na kolejne wieczorne spotkanie w świetlicy w Wahlsted.

Poniedziałek był dniem wspólnego gotowania. W kuchni szkoły w Bad Segebergu czuliśmy się jak uczestnicy programu MasterChef. W zespołach niemiecko-polskich przygotowaliśmy trzy smakowitości: polską surówkę z kapusty i marchewki na przystawkę, niemieckie danie główne oraz pyszne ciasto z musem jabłkowym na deser. Obiad okazał się wyśmienity i wszystkim smakował. Po południu mieliśmy czas na zakupy i spakowanie swoich walizek. Oczywiście ostatni wieczór spędziliśmy we wspólnym gronie – w stałym miejscu naszych spotkań, w świetlicy w Wahlsted. Każdy chciał jak najlepiej wykorzystać ostatnie chwile w Niemczech.

zsp4Wtorkowy poranek powitał nas nieco lepszą pogodą. O godzinie 8:30 spotkaliśmy się na stacji kolejowej w Bad Segebergu. Nadszedł czas pożegnania. Nie zabrakło łez i wspólnych zdjęć. Z ciężkim sercem wsiedliśmy do pociągu, którym pojechaliśmy na lotnisko do Hamburga. Bardzo ucieszyliśmy się, że niektórzy z naszych niemieckich przyjaciół jadą razem z nami, aby towarzyszyć nam aż do odlotu. Tym razem wszystko odbyło się o czasie, dlatego już o 13:00 wylecieliśmy z Hamburga do Krakowa.

Ten tydzień, który mogliśmy spędzić w Niemczech, okazał się niezwykłym doświadczeniem. Przede wszystkim mogliśmy znów zobaczyć naszych przyjaciół i poznać ich rodziny. Oprócz tego zapoznaliśmy się z inną tradycją, religią i kulturą. Zobaczyliśmy fantastyczne miejsca, spróbowaliśmy nowych potraw oraz zdecydowanie podszkoliliśmy nasz angielski. Myślę, że pozbyliśmy się pewnych błędnych wyobrażeń o naszych sąsiadach z zachodu. Bardzo dziękujemy pani Sylwii Brach i pani Małgorzacie Makowiec za opiekę podczas naszej wyprawy oraz okazaną nam cierpliwość.zsp6

Uczestnicy wymiany

 

Realizacja wymiany była możliwa dzięki środkom finansowym otrzymanym z organizacji Polsko–Niemiecka Współpraca Młodzieży w Warszawie. Zapraszamy do udziału w następnej wymianie młodzieży, która odbędzie się w maju 2018 r. w Zakliczynie.

Opiekunowie: mgr Małgorzata Makowiec, mgr Sylwia Brach

Partner zakliczyninfo

TKK

 

Warto zobaczyć

Archiwum

Rozlicz PIT Online z PITax.pl dla OPP.
Projekt realizujemy we współpracy z IWOP.

© Oficjalny Portal Internetowy Głosiciela. Wszelkie prawa zastrzeżone.