Przejście do firmy KM-Net

SKO

dzienbabcirudaDzień Babci i Dziadka, obchodzony 21 i 22 stycznia to święto najradośniejsze chyba, obok Dnia Dziecka, rzecz jasna. Nasze pociechy mają wtedy możliwość wykazać się, zaśpiewać, zatańczyć z tymi, których poza rodzicami najbardziej kochają.burmistrzruda

Babcie i Dziadkowie – jakże ich nie kochać? To oni pomagają pod nieobecność rodziców, to oni przytulą gdy tego potrzeba, pogłaszczą po głowie, podniosą na duchu. To oni osłonią przed burą od rodziców, załagodzą występki, obronią przed karą. To oni raczą wnuki łakociami i nikt tak jak oni nie opowiada bajek. Cóż wart byłby dziecięcy świat bez Babci czy Dziadka? Nie dziwi więc że ich święto jest zawsze radośnie obchodzone.

Tak też było i w tym roku w Rudzie Kameralnej. Na świetlicę, gdzie tradycyjnie skupia się życie kulturalne Rudy Kameralnej, już po czternastej zaczęli schodzić się goście.

dzicibabciomPierwsze oczywiście pojawiły się dzieci biorące udział w występach, niektóre z rodzicami, inne z babciami czy dziadkami. Pojawili się również goście honorowi – pojawił się Pan burmistrz Dawid Chrobhalinaak wraz z Panią radną powiatową Ireną Kusion oraz jak zwykle nie zawiódł Pan dyrektor ZCK Kazimierz Dudzik.
O 15 - tej powitaliśmy wszystkich naszych szacownych gości i zaczęło się. Jako pierwsze, co oczywiste, wystąpiły dzieci (nikt nie pozbawiłby ich tej przyjemności) z okolicznościowymi wierszykami. Po nich zaprezentował się kabaret (gościnnie w tym roku wystąpił Gwoździec). Wszystkie Babcie i Dziadkowie otrzymali od wnuków bibułkowe kwiaty, przygotowane wcześniej na świetlicy, od organizatorów – kieliszek szampana, a od wszystkich - gromkie sto lat.

Po występach nastąpiła krótka część oficjalna, głos zabrali kolejno Pan Burmistrz, Pani Radna Powiatowa i Pan Dyrektor ZCK. Po życzeniach wszyscy zasiedli do stołów na których znalazło się ciasto przygotowane przez rodziców, sałatka – efekt Piątkowej Akademii Dla Aktywnych- oraz bogracz- dzieło Pani sołtys. Oczywiście nie zabrakło kawy czy herbaty oraz zimnych napoi. Mimo iż popołudnie było dość mrozabawabidźne, przy cieple bijącym od kominka oraz muzyce zespołu „Albatros” było miło i przytulnie. Dziadkowie ochoczo puścili się w tany zawstydzając młodsze pokolenia. Zwłaszcza najstarszy z gości, Pan Szczepanik, którego śmiało można okrzyknąć Królem Parkietu. Nic sobie nie robił ze swych ponad 80 lat i pokazał młodym, jak się należy bawić. Impreza zakończyła się późnym wieczorem.

Gospodyni świetlicy, Iwona Padoł, pragnie gorąco podziękować wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób pomogli w przygotowaniu imprezy.

Partner zakliczyninfo

TKK

 

Warto zobaczyć

Archiwum

Rozlicz PIT Online z PITax.pl dla OPP.
Projekt realizujemy we współpracy z IWOP.

© Oficjalny Portal Internetowy Głosiciela. Wszelkie prawa zastrzeżone.