Ministerstwo Zdrowia podało w poniedziałek po południu, że potwierdzono zakażenie koronawirusem u 306 osób chorych i niestety kolejnych dwadzieścia zgonów. Wczoraj w naszym kraju padł rekord zachorowań - w sumie 545 nowych chorych. Do 679 wzrosła liczba osób zrażonych koronawirusem w Małopolsce. Od początku epidemii z powodu koronawirusa zmarło w Małopolsce 19 osób. W poniedziałek zmarły dwie osoby; 90-letnia kobieta i 89-letni mężczyzna – oboje to mieszkańcy powiatu wielickiego, którzy hospitalizowani byli w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Wyzdrowiało w Małopolsce 70 osób.

W dzisiejszym raporcie przeczytacie o:

Sytuacji w największym ognisku koronowirusa w Małopolsce
Bieszczady i Karkonosze otwarte dla turystów, Tatry nie
Prezydent Tarnowa w szpitalu

Sytuacja w największym ognisku koronowirusa w Małopolsce

Dom Pomocy Społecznej w Bochni jest obecnie największym ogniskiem koronawirusa w województwie małopolskim, a zarazem jedyną w regionie tego typu placówką o charakterze zamkniętym, w której stwierdzono zakażenia. Wszystkie przypadki z wyjątkiem jednego dotyczą budynku dla osób przewlekle chorych psychicznie. Obecnie w budynku dla przewlekle psychicznie chorych przebywa 29 pensjonariuszy. Uważa się, że kwestią czasu jest zdiagnozowanie koronawirusa również u nich, ponieważ ci pensjonariusze mieli kontakt z osobami zarażonymi.

Bieszczady i Karkonosze otwarte dla turystów, Tatry nie

Zgodnie z rozporządzeniem rządowym od poniedziałku można korzystać z parków, terenów zielonych oraz chodzić po lasach. Jeżeli zaś chodzi o udostępnienie parków narodowych dla turystów, to decyzję w tej sprawie mieli podjąć ich dyrektorzy.

Dyrektorzy m.in. Bieszczadzkiego Parku Narodowego, Babiogórskiego Parku Narodowego oraz Karkonoskiego Parku Narodowego zdecydowali dziś o otwarciu szlaków dla turystów. Z decyzją o otwarciu szlaków dla turystów na razie wstrzymały się władze Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Prezydent Tarnowa w szpitalu

Prezydent Tarnowa Roman Ciepiela w poniedziałek rano, jeszcze przed wyjściem z domu do pracy poczuł się źle. Uznał, że sytuacja wymaga konsultacji lekarskiej. - Przeszedłem niewielki udar. W takich przypadkach liczą się pierwsze trzy godziny. Do SOR szpitala im. św. Łukasza dotarłem samodzielnie. To była dobra decyzja. Podjęte leczenie dało efekty. Nie ma skutków ubocznych. Czuję się dobrze. Pobyt w szpitalu potrwa kilka dni. Ani ja, ani nikt z pacjentów nie ma objawów Covid-19. Cały personel szpitala pracuje z pełnym poświęceniem – napisał na profilu społecznościowym Prezydent Tarnowa. Ponieważ Roman Ciepiela nie może w tej chwili pełnić obowiązków prezydenta miasta, przejęła je Dorota Krakowska, pierwszy wiceprezydent Tarnowa, przypomnę - mieszkanka Gwoźdźca.