Przejście do firmy KM-Net

SKO

o. KrystynMieszkańcy Słonej, wierni spoza niej, młodzież i nauczyciele Gimnazjum w Zakliczynie, fundatorzy pomnika, uczcili w Dniu Święta Szkoły tragiczną postać patrona - bł. o. Krystyna Gondka. Przed południem społeczność wspomnianej placówki uczestniczyła w Eucharystii we franciszkańskim kościele, po której zaprezentowano program artystyczny.

Późnym popołudniem w Słonej Różaniec u stóp pomnika postawionego w miejscu urodzin bł. o. Krystyna poprowadził o. gwardian Tomasz Kobierski. Nieco wcześniej przedstawiciele młodzieży złożyli wiązankę kwiatów pod tablicą ku czci zamęczonego franciszkanina ze Słonej, postawioną w miejscu jego rodzinnego domu. Na koniec tego modlitewnego spotkania, po błogosławieństwie proboszcza parafii MB Anielskiej, wierni ucałowali relikwię błogosławionego.

O. Krystyn Gondek urodził się 6 kwietnia 1909 roku w Słonej. Do szkoły powszechnej uczęszczał w Zakliczynie w latach 1915-1924. Do zakonu Braci Mniejszych został przyjęty 16 lipca 1928 roku. Swoje pierwsze śluby złożył 26 sierpnia 1929 roku w Wieliczce, po czym przez dwa lata kontynuował naukę w zakresie szkoły średniej w Krakowie. Studia filozoficzno-teologiczne odbył w latach 1931-1936 w Wyższym Seminarium Duchownym w Przemyślu. Należał do najzdolniejszych studentów. Święcenia kapłańskie otrzymał 21 czerwca 1936 roku z rąk ks. biskupa Franciszka Bardy. Pierwszą placówką był Chełm Lubelski, a następnie Włocławek, gdzie po roku został wikariuszem klasztoru. Służył ofiarnie jako kaznodzieja, spowiednik i duszpasterz chorych.

O. Krystyn Gondek OFM został aresztowany przez gestapo, jak wielu duchownych, w uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej, 26 sierpnia 1940 r. Przewieziony go do obozu koncentracyjnego w Sachsenhausen, a 12 grudnia osadzony został w obozie koncentracyjnym w Dachau (numer obozowy 22779). Będąc bardzo słabego zdrowia, z wielkim wysiłkiem znosił trudy obozowe. Wkrótce odnowiła się choroba płuc, jaką przechodził w seminarium. Mimo szykan obozowych ze strony esesmanów i funkcyjnych, zachowywał zawsze żywą wiarę, miłość Boga i bliźniego oraz ducha modlitwy. Wyniszczony przez roboty i chorobę już nie wrócił z rewiru. Zmarł na krwawą dyzenterię, której przyczyną było krańcowe wyczerpanie organizmu. Idąc do rewiru chorych, jeszcze w geście miłości oddał swojemu współbratu swoją nieco lepszą czapkę, dodając: „Ja już nie wrócę, bo Pan czeka na mnie". I jeszcze raz dodał: „Idę do Pana".

Zmarł 23 lipca 1942 roku w wielkim cierpieniu, ale z całą świadomością zbliżania się na spotkanie z Bogiem. Jego ciało naziści spalili w obozowym krematorium. Jeden ze współwięźniów napisał o nim: "Oddał życie za Boga i Polskę". Z jego rzeczy zachowały się jako relikwie: brewiarz, różaniec i mały medalik z wizerunkiem Matki Bożej Częstochowskiej. „Do końca był człowiekiem modlącym się. Przed śmiercią pożegnał się słowami: "Do zobaczenia w niebie".

Papież św. Jan Paweł II beatyfikował o. Krystyna Wojciecha Gondka w Warszawie - wśród 108 męczenników II wojny światowej, 13 czerwca 1999 roku, podczas swojej pielgrzymki do Ojczyzny.

 Różaniec w Słonej  Różaniec w Słonej  Różaniec w Słonej
 Różaniec w Słonej  Różaniec w Słonej  Różaniec w Słonej
 Różaniec w Słonej  Różaniec w Słonej  Różaniec w Słonej
 Różaniec w Słonej  Różaniec w Słonej  Różaniec w Słonej
 Różaniec w Słonej  Różaniec w Słonej  Różaniec w Słonej
 Różaniec w Słonej  Różaniec w Słonej  

Partner zakliczyninfo

TKK

 

Warto zobaczyć

Archiwum

Rozlicz PIT Online z PITax.pl dla OPP.
Projekt realizujemy we współpracy z IWOP.

© Oficjalny Portal Internetowy Głosiciela. Wszelkie prawa zastrzeżone.