Pierwsza, powakacyjna wystawa w Galerii Poddasze ZCK jest niezwykle interesująca. O swoich inspiracjach opowiadała podczas piątkowego wernisażu Małgorzata Kossakowska. Sądecka artystka fotografuje siebie, są to autoportrety. Autoironicznie tłumaczyła się podczas otwarcia jej wystawy w ratuszu, że skoro nikt jej nie zaproponował dotychczas pozowania do zdjęć, postanowiła robić to sama. I czyni to znakomicie. Na większości stylizowanych na różne epoki fotogramach patrzy odbiorcy prosto w oczy.
– W każdej fotografii kryje się cząstka życia, jakaś historia, chwila – tłumaczy. – Inspiracją jest dla mnie życie, jego bogactwo, różnorodność, miejsca, zdarzenia, rzeczy, obrazy, wewnętrzne przeżycia, które wywołują emocje, nastroje, a to z kolei przenosi się na obraz.
W najbliższy piątek o 18:00 w Galerii Poddasze otwarcie pierwszej, powakacyjnej wystawy. Na spotkanie z Małgorzatą Kossakowską, prezentującej prace pn. „Moje jest królestwo”, zaprasza opiekun galerii Stanisław Kusiak.
Małgorzata Kossakowska urodziła się w Nawojowej, mieszka i pracuje w Nowym Sączu. Studiuje na kierunku artystycznym w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w tym mieście. Autorka głównie fotografuje… siebie.
- Ciągle dążę do uchwycenia ludzkiej duszy – tego klimatu na twarzy, który opowie historię portretowanej osoby. Nie używam ozdób, biżuterii, nawet makijażu, bo nie o to chodzi w mojej fotografii – wyjaśnia i zaraz dodaje: - Może czasem się to udaje…
Wystawa fotografii artystycznej Małgorzaty Kossakowskiej potrwa do 15 października.
Biesiadę w ogrodach Domu Pomocy Społecznej w Stróżach zorganizowano już po raz dwunasty. Pogoda dopisała, a to połowa sukcesu. Dopisali też goście z oddanymi przyjaciółmi Domu starostą R. Łucarzem i burmistrzem D. Chrobakiem, co z satysfakcją podkreśliła w swoim powitaniu gospodyni DPS-u dyr. Małgorzata Chrobak. W jej i w pozostałych przemówieniach oficjeli zawierała się obawa co do przyszłości tego i innych powiatowych Domów, mieszczących się zazwyczaj w dawnych dworach właścicieli ziemskich. Tu w dobrach Dunikowskich. I trudno się dziwić spadkobiercom, że pragną odzyskać swoją własność, aczkolwiek włodarze powiatu i gminy są przekonani, że obiekty te pozostaną w rękach samorządów pod warunkiem godziwego odszkodowania. A to powinno być już w gestii budżetu państwa a nie starostw, które kwestię wypłaty odszkodowań nie udźwigną na swoich barkach. I w tym kierunku toczą się rozmowy pomiędzy stronami.
15 sierpnia to dzień szczególny dla dominikanów w Jamnej. Co roku zapraszają z partnerami na Święto Pojednania i Odpust na jamneńskim wzgórzu miłośników tego urokliwego miejsca, miejscowych i gości spoza regionu. Niespodzianką okazała się wizyta ministra finansów Mateusza Szczurka z córeczką i ojcem Janem, który złożył wiązankę kwiatów wraz z innymi delegacjami przy pomniku ku czci poległych partyzantów Armii Krajowej i pomordowanych bestialsko przez okupanta mieszkańców wsi (treść przemówień oficjeli w Głosicielu). Corocznie o. Jan Góra apeluje – za Romanem Brandstaetterem - o uprawę pamięci. I to się tutaj udaje, wszak duchową pieczę sprawuje na co dzień w Jamnej o. Andrzej Chlewicki – rektor kościoła pw. Matki Bożej Niezawodnej Nadziei i jego podopieczni.
Czytaj więcej: Minister finansów Mateusz Szczurek na Odpuście w Jamnej
Wakacje to czas odpoczynku, dobrej zabawy i spędzania wolnych chwil ze znajomymi. Jeżeli tylko zdrowie na to pozwala i pogoda sprzyja, to każdy z nas powinien choć przez jeden dzień w te wakacje zrelaksować się i spędzić czas w miłym towarzystwie. Trzydziestu trzech uczestników Akademii dla Aktywnych z Gwoźdźca w ramach projektu „Wspieranie osób w podeszłym wieku w integracji z młodzieżą poprzez utworzenie ośrodka wsparcia – klubu samopomocy” finansowanego przez Małopolski Urząd Wojewódzki i Gminę Zakliczyn, w lipcu tego roku odwiedziło Szczawnicę (i nie tylko). Wyprawę zorganizował pan Janusz Flakowicz, który okazał się fantastycznym przewodnikiem i kompanem podróży.
Również w tym roku nasze dzieci z placówek wsparcia dziennego wyjechały na kolonię letnią do ośrodka wczasowego w Wysowej-Zdroju. Grupa liczyła 30 uczestników i czterech opiekunów. Jak zwykle wybraliśmy Ośrodek Wczasów Rodzinnych „Zacisze”. Jesteśmy stałymi bywalcami tego zakątka od wielu lat. Nigdzie nie czujemy się tak dobrze jak tam, w swobodnej i rodzinnej atmosferze. Tydzień pobytu obfitował w wiele wydarzeń, którym towarzyszyły emocje. I o to chodziło. Dzięki nim wszystko na długo pozostaje w pamięci. Na to właśnie liczą wychowawczynie z kolonii oraz zarząd Stowarzyszenia Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „Bez Barier” na czele z prezesem Jerzym Woźniakiem.
Czytaj więcej: Kolonia ze Stowarzyszeniem „Bez Barier” zawsze all inclusive
Zorganizowany 8 sierpnia br. Turniej o Puchar Burmistrza Miasta i Gminy Zakliczyn to już jedenasta edycja tej popularnej imprezy sportowej. W latach wcześniejszych organizowana była na obiektach sportowych PKS Jedność Paleśnica i adresowana do drużyn niezrzeszonych. Obecna formuła pozwalała na udział trzech futbolistów grających w klubach piłkarskich w każdej ekipie. W tym roku turniej przeprowadzony został na sztucznej nawierzchni Orlika - nowoczesnego kompleksu sportowo-rekreacyjnego w Paleśnicy. Uroczystego otwarcia turnieju dokonał Burmistrz Miasta i Gminy Zakliczyn Dawid Chrobak.
W zawodach uczestniczyło dziewięć drużyn: OSP Zakliczyn, Faliszewice, Jastrzębia/Olszowa, Zakliczyn, Szalone Promile (Gwoździec), Paleśnica (Mastalerz), Olszowa, Lusławice, Różowe Króliczki Zagłady (Wróblowice).
Tradycyjne ludowe rękodzieło to zanikające zjawisko. Niewielu już ludzi kultywuje dawne wzornictwo i techniki rękodzielnicze. Projekt Szlak Rzemiosła powstał po to, by pokazać współczesnych twórców ludowych, trudniących się rzemiosłem w tradycyjny sposób. Dzięki Szlakowi można poznać twórców, dla których rzemiosło to nie tylko zawód, ale przede wszystkim pasja. Projekt przygotowano z myślą o turystach, chcących na mapie Małopolski odnaleźć zapominane już zawody i tradycje oraz odkryć je na nowo.
Czytaj więcej: Szlak Rzemiosła Małopolski – ludzie z pasją, miejsca z tradycją!
Już po raz czwarty ostatniej niedzieli na przyklasztornych terenach rekreacyjnych spotkały się całe rodziny, by bawić się radośnie i spontanicznie. Po Mszy św. i Koronce do Miłosierdzia Bożego we franciszkańskiej świątyni, plac przy ul. Klasztornej (zamkniętej na ten czas) wypełnił się gwarem, muzyką i smakowitymi zapachami kulinarnymi z kramów (domowe ciasta, smakołyki z rusztu i wata cukrowa) wystawionymi przez wolontariuszy Oazy Rodzin, rozpoznawalnych po „branżowych” żółtych koszulkach (wszystko – dzięki sponsorom - całkiem darmo!).
Upłynęło nieco ponad miesiąc od ostatniej imprezy w Rudzie Kameralnej, a już mieliśmy okazję bawić się na kolejnej. Tradycyjnie już w lipcu zorganizowano kolejną edycję „Lato na Rudzie”. Nowością był honorowy patronat Starostwa Powiatowego w Tarnowie, natomiast tradycyjna była forma imprezy – festyn z grillem, muzyką i zabawą taneczną. Sprawdzony zespół – oczywiście GAMA, sprawdzona i zaprawiona w bojach obsługa grilla oraz zgrane grono osób zaangażowanych w prowadzenie przedsięwzięcia - wszystko to musiało się przełożyć na udaną imprezę. Do tego doszła dobra pogoda oraz wspaniale bawiący się goście, których liczba zaskoczyła organizatorów. Oczywiście, pozytywnie!
Czytaj więcej: Lato w Rudzie Kameralnej: szczęśliwa trzynastka!
Rozlicz PIT Online z PITax.pl dla OPP.
Projekt realizujemy we współpracy z IWOP.