12. edycja Złotej Klamry zgromadziła w ogrodzie Domu Pogodnej Jesieni oddanych przyjaciół placówki: seniorów z Domu Pomocy Społecznej w Stróżach i Domu Pogodnej Jesieni w Tuchowie, mecenasów, Klub Seniora Pogodni i po raz pierwszy gospodynie ze Stróż z KG „Pod bocianim gniazdem”. Pojawili się też przedstawiciele samorządu, radni powiatowi - Irena Kusion i Adam Czaplak i miejski - Ryszard Różak, przewodniczący Rady Miasta Zakliczyna Kazimierz Ryba oraz reprezentujący magistrat sekretarz gminy Janusz Krzyżak. Ponadto przybyli emeryci, nauczyciele, wychowawcy, dyrektorzy szkół i instytucji oraz uczestnicy projektu pilotowanego przez SFOP pn. „Wsparcie i aktywizacja społeczna osób poszkodowanych przez nazizm" z Tarnowa i Brzeska.
Artystycznym lejtmotywem imprezy był folklor, pięknie zaprezentowany przez specjalnych gości zza miedzy, tj. Regionalny Zespół Folklorystyczny „Pogórzanie” z kapelą z Jastrzębiej. Temu założonemu przez doktora Mieczysława Króla w roku 1968 utytułowanemu zespołowi próbowali dorównać „Pogodni” ze spontanicznie skrzykniętą kapelą w składzie: Władysław Niemiec na skrzypcach, to tegoroczny laureat głównej nagrody szczurowskiego festiwalu twórców autentycznych w kategorii instrumentalistów, Jan Bosowski na klarnecie i na akordeonie Tadeusz Malik. Folklorystycznemu klimatowi Klamry przysłużyły się też gromadne śpiewy pieśni i piosenek ludowych i biesiadnych przy użyciu śpiewników, z akompaniamentem organowym pana Tadeusza. Na dziedzińcu DPJ-u wystąpiły także dzieci ze Szkoły Podstawowej im. Lanckorońskich w Zakliczynie w układzie tanecznym opracowanym przez panią Grażynę Gwiżdż.
Zanim zabawy, konkursy (np. z rozpoznawaniem przedmiotów przy zasłoniętych oczach), śpiewy i tańce rozkręciły się na dobre, uhonorowano tytułem „Samarytanina roku” wolontariuszkę Elżbietę Izworską, studentkę pedagogiki specjalnej w Tarnowskiej Szkole Wyższej. Statuetkę wręczył laureatce Józef Gwiżdż - prezes Samarytańskiego Towarzystwa im. Jana Pawła II w Zakliczynie.
Warto podkreślić sprawną organizację imprezy z udziałem oddanej kadry DPJ-u i uśmiechniętych, zawsze skorych do pomocy wolontariuszy z Gimnazjum im. Bł. O. Krystyna Gondka. Cennym wyposażeniem ogrodu okazały się ogromne parasole chroniące od słońca. Jak co roku, uczestnicy Złotej Klamry delektowali się wyśmienitym samarytańskim bigosem z kuchni DPJ-u i nie mniej smacznymi wypiekami. Bawili się znakomicie do późnego wieczora…