Orszak Trzech Króli, z trzech stron miasta, w trzech obiektywach… Po zaprezentowanych na łamach portalu fotoreportażach Stanisława Kusiaka i Marka Niemca, tym razem fotorelacja pani Natalii z punktu widzenia uczestników żółtego Orszaku, który wyruszył spod kościoła parafialnego pw. św. Idziego. Wierni przygotowywali się na wymarsz w świątyni, sformowani przez ks. Pawła Mikulskiego (proboszcz, a jakże, z koroną na głowie). Stamtąd ulicą Mickiewicza udali się na Rynek, prowadzeni konno przez wąsatego mędrca, by połączyć się z Orszakami czerwonym i niebieskim. Inscenizacja w wykonaniu młodzieży z obu zakliczyńskich parafii, opracowana przez Annę Oświęcimską, wielce ubogaciła program Święta Trzech Króli w Zakliczynie.
Trzecia edycja Orszaku w naszym mieście okazała się jak dotychczas najbardziej spektakularną, ale organizatorzy nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. W przyszłym roku, po tegorocznym sukcesie, może być jeszcze lepiej, choćby pod względem frekwencji.